elo
Wow. Odzyskałam blog. Wszystko dzięki czlowiekowi, który mnie zdradził. Nice. nie sądze bym tu pisała kiedyś coś jeszcze, ale miło mieć ponownie taką możliwość.
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Wow. Odzyskałam blog. Wszystko dzięki czlowiekowi, który mnie zdradził. Nice. nie sądze bym tu pisała kiedyś coś jeszcze, ale miło mieć ponownie taką możliwość.
Rozłożone szeroko nogi,
wykreskowane brodawki,
krągły, czasami niekszałtny cień
i to napewno jest przekłamany światłem
dlaczego?
bo świała nie ma.
A to czego nie widać?
Rozchylone leciukto usteczka
Lekki rumieniec, nie wywołany wstydem, udowaną skromnością
lecz falą gorąca która nagle lecz spodziewanie uderzyła w młode, nieidealne, nieopalone wrecz białe ciało.
Przyspieszony oddech.
To ilustracja młodej, niewinnej artystki.
Wypowiedź godna prostytutki, napisana przez księdza.
Oto była bajka na dzisiaj
W nieznanej czasoprzestrzeni istniala nieznana forma zycia. Ow forma kiedys umiala wyrazic sie precyzyjnie, umiala robic to w sposob orginalny, specyficzny tylko dla tej danej jednostki. Forma miala tez duzo do powiedzenia. Byla pelna mysli, zlosci na swiat, wiary w idealy, Boga i inne abstrakcyjne pojecia, ktore nadawaly sens zyciu. Jednak ow forma dorosla i bylo jej coraz trudniej znalesc czas na myslenie, tworzenie nie tylko w ramach swojej specjalizacji. Dorosla, zaczela sie rozwijac, nabrala doswiadczenia, spelnila sie, zaczela byc szczesliwa. Pzrestala pragnac czegos wiecej.
Pzrestala myslec, pracowac nad soba. Byla starsza, dojrzalsza, madrzejsza... a porzucila myslenie, idealy, kreatywnosc.
Niezbadana, niepojeta, niepzrecietna musialabyc ta czasoprzestrzen, ze takie cuda sie zdarzaja, ze dorosli nie mysla i sa madrzejsi od mlodych roztargnionych, chorych na przemyslenia.